Przygotowania na zimę! - streszczenie.

Uhh... to już zima, "prawie"... W sumie, jak mam być szczera to bardzo lubię zimę. Ahh.. śnieg, sweterki, święta, prezenty, czas spędzony z rodziną oraz dni wolne od szkoły. Hah ^^ Tak sobie myślę, iż to chyba będą udane święta. Oczywiście, ja zawszę rozdaję prezenty XD Wiem, jestem już duża, ale na prezenty nigdy. Nie wiem czemu, ale chyba jestem jedyną osobą na tej planecie co lubi odśnieżać i to nie za pieniądze :D. Może to się wydaje dziwne, ale co ja na to poradzę, że lubię odśnieżać. A mówią już w telewizji, piszą w internecie, że ma być w tym roku ostra zima i ma być dużo śniegu ^_^ . Ahh.. te bitwy na śnieżki, lepienie bałwanów, zjeżdżanie na jabłku z górki. Oaah! Ahh.. ten barszczyk z uszkami i pierożki. Jedynie, chyba czego nie lubię to kompot z suszu i kutii... A tak to wszystko jem. Święta zawsze są organizowane u moich dziadków, i jak można się spodziewać, to jest mnóstwo jedzenia! I zazwyczaj jest po 5 sałatek. Ciocia przychodzi z dwoma sałatkami, przychodzi mama i robi 1 sałatkę (bo przygotowuje rybę) no a babcia resztę.  W następnym poście postaram się wrzucić inspiracje zimowe ^_^ a jeszcze później jakieś tagi, abyście mnie lepiej poznali. Hah! Tak sobie czytam teraz wszystko co teraz napisałam, i patrzę, a tu tak wszystko na kupę jest tak napisane. No, ale w końcu to streszczenie, co możecie się spodziewać w dalszych postach ;) W takim razie, dobranoc ludzie! :D